Trzy mocarstwa nuklearne przygotowują miejsca do testów jądrowych
Świadczą o tym zdjęcia satelitarne, które stacja CNN uzyskała od znanego analityka Jeffreya Lewisa, profesora nadzwyczajnego i dyrektora programowego w Instytucie Studiów Międzynarodowych Middlebury w Stanach Zjednoczonych.
Zdjęcia wykonane na przestrzeni ostatnich 3-5 lat pokazują, że na trzech poligonach testowych – na Nowej Ziemi w Rosji, w Autonomicznym Regionie Xinjiang w Chinach i na pustyni Nevada w USA – zbudowano nowe magazyny, tunele i drogi oraz zwiększono aktywność transportową. Według Lewisa wiele wskazuje na to, że Rosja, Chiny i Stany Zjednoczone mogą wznowić testy atomowe.
Były analityk wywiadu i emerytowany pułkownik Sił Powietrznych USA Cedric Layton doszedł do podobnego wniosku. – Oczywiste jest, że trzy kraje – Rosja, Chiny i Stany Zjednoczone – poświęciły ogromne ilości czasu, wysiłku i pieniędzy nie tylko na modernizację swoich arsenałów nuklearnych, ale także na przygotowanie sprzętu potrzebnego do przeprowadzenia testów – powiedział.
CNN zwraca uwagę, że po analizie zdjęć nie ma podstaw sądzić, iż jedna z trzech potęg nuklearnych będzie gotowa wkrótce przeprowadzić testy jądrowe. Istnieje jednak zagrożenie, że zaobserwowane działania mogą przyspieszyć wyścig zbrojeń, który już nabiera tempa, między Stanami Zjednoczonymi z jednej strony a Rosją i Chinami z drugiej.
– Konsekwencją będzie ogromna strata pieniędzy, chociaż nie będziemy czuć się bezpieczniej – powiedział Lewis.
Rosja przygotowuje poligon na Nowej Ziemi do testów nuklearnych
Ostatnie próby nuklearne na Nowej Ziemi przeprowadzono w 1990 r. Ze zdjęć uzyskanych przez CNN wynika, że w latach 2021-2023 trwała tam aktywna budowa – do portu wpływały statki, aby rozładowywać kontenery, zimą odśnieżano drogi, w górach budowano tunele.
Lewis wyjaśnia, że obok tuneli, które w czasach sowieckich były wykorzystywane do eksplozji, powstają nowe konstrukcje. – Dla mnie jest jasne, że Rosjanie przygotowują się do ewentualnego testu. (...) Robią to, aby przestraszyć Zachód – uważa ekspert.
Nowa Ziemia to archipelag wysp na Ocenie Arktycznym, gdzie w latach 50. XX wieku Związek Radziecki założył swój poligon nuklearny. 30 października 1961 r. zdetonowano tam największy jak do tej pory ładunek jądrowy na świecie – bombę "Car" (Tsar) o mocy 58 megaton.
Magazyn "Focus" pisał w 2015 r., że siła wybuchów atomowych na radzieckim poligonie na Nowej Ziemi ponad sto trzydzieści razy przekroczyła sumę wszystkich wybuchów podczas II wojny światowej.